Wycieczki: Aktywny Szydłowiec na trasie VeloMałopolska
Łącząc przyjemne z pożytecznym w połowie maja wybrałem się skosztować małopolskich specjałów serwowanych w formie tras rowerowych VeloMałopolska. Pod tym projektem znajdziemy kilka poważnych tras rowerowych o różnych nazwach, lecz połączonych jednym szyldem. Jedną z tych tras jest VeloDunajec, której miałem okazję spróbować w towarzystwie znawcy i przewodnika – Jarka, zajmującego się promocją tras rowerowych województwa małopolskiego. Dodatkową atrakcją było uczestnictwo w montażu najdłuższej kładki kompozytowej w małopolsce, która jest częścią powstającej trasy w miejscowości Zakliczyn.
Na początku może słów kilka o samym obiekcie. Jest to kładka kompozytowa wykonana w technologii InfraCore® Inside, która jest dosyć świeżą technologią w Polsce. Obiekt w Zakliczynie ma 41 metrów długości i został wybudowanay nad rzeką Paleśnianką. Jest on zbudowany z trzech elementów z czego najdłuższe przęsło ma 26m i jak na ten moment jest ono najdłuższe w małopolsce (i drugie co do długości w Polsce).
Kładka została wybudowana w ciągu trasy rowerowej VeloDunajec. Po oficjalnym otwarciu odcinek ten znacząco poprawi bezpieczeństwo rowerzystów, jak również uatrakcyjni samą trasę rowerową. Budowa tego fragmentu trasy była długo wyczekiwana przez wszystkich miłośników dwóch kółek.
O VeloDunajec słów kilka bądź kilkanaście 😉
Mam nadzieje, że przynajmniej część z Was jest zaciekawiona tematyką VeloDunajec, ponieważ ile można mówić o kładkach, a nie wsiąść na rower i nie skorzystać z gotowej już infrastruktury. To co trzeba powiedzieć na wstępie to, że jest nowocześnie, przyjemnie i na wysokim poziome, ale o szczegółach poniżej.
Aby znaleźć się w umówionym miejscu o umówionej porze należało zrobić coś czego nie za bardzo lubię – otóż wstać o 3 rano, zapakować się do auta i wyruszyć w drogę. Dla ciekawskich do Zakliczyna jest około 200km dojazdu , który dzięki temu, że mamy koło Szydłowca trasę S7 zajmuje niecałe 2:30 jazdy… niestety tego poranka towarzyszyła mi przez większość drogi mgła i niezbyt sprzyjająca aura (zimno i pochmurno). Jednak trzymając się myśli, że jeszcze nigdy nie żałowałem że wyszedłem na rower, a wiele razy żałowałem, że nie wyszedłem – udało się wyjechać o czasie i nie spóźnić na umówione spotkanie. Po całej ceremonii posadowienia kładki na swoim miejscu wcisnąłem się w eleganckie ciuszki rowerowe i w towarzystwie wspomnianego wcześniej Jarka wyruszyliśmy na trasę.
A jeśli kogoś bardzo ciekawi, kim jest Jarek i jak się pojawił w projekcie VeloMałopolska to zapraszam po raz kolejny do słuchania Podkastu Rowerowego. Link do strony głównej podcastu znajdziecie w artykule o polecanych stronach o tematyce rowerowej, a dla tych bardziej niecierpliwych umieszczam niżej bezpośrednie łącze do wywiadu z Jarkiem Tarańskim.
Tak wyglądają trasy VeloDunajec – poprowadzone są w większości wałami przeciwpowodziowymi. Asfalt jest równy jak stół, a trasa jest płaska i odseparowana od ruchu aut… nic tylko brać rodzinkę, psa i w drogę – dzieci na pewno dadzą sobie radę!
Należy tylko pamiętać, że inwestycja jest w trakcie realizacji i są miejsca w których ze względu na przedłużające się sprawy „papierowe” możemy mieć małe atrakcje – jednak głęboko nie było i rowerem na gładkich oponach 30mm spokojnie udało się to przejechać.
– Jarek, poczekaj !!!
Prócz widoków trasy często widziałem plecy przewodnika… jednak były także momenty w których udawało mi się go dogonić i porozmawiać o projekcie VeloMałopolska i w telegraficznym skrócie:
– jeśli jesteś rowerzystą / turystą TO WARTO – masz znakomicie przygotowanie trasy rowerowe dla każdego kolarza. Z założenia są one dla wszystkich – idealnie nadają się na rodzinne wyprawy, jak również spokojne wypady ze znajomymi.
– jeśli jesteś inwestorem TO WARTO – gwarantowany rozwój miejscowości, które świadomie inwestują w ten rodzaj turystyki. Jednak należy podkreślić jedno – należy przygotowywać takie trasy PROFESJONALNIE.
Po około 18 km dojechaliśmy do zapory na Jeziorze Czchowskim. Widok był wspaniały mimo, że pogoda nie rozpieszczała. Na szczęście tylko przelotnie popadało podczas całej wycieczki.
Całkowita długość VeloDunajec to według informacji na stronie 237 km. Zaczyna się w Zakopanem, a kończy w Wietrzychowicach. Trasa w wielu miejscach jest jeszcze w budowie, lecz dostępne są propozycje przejazdu całości na stronie projektu.
Podsumowanie
Mówiąc szczerze, było to pierwsze spotkanie zarówno z VeloMalopolska, jak również z tak przygotowanymi trasami. Do tej pory korzystałem (zapewnie jak i większość kolarzy – amatorów) po prostu z dróg lokalnych. Tym, co mnie zaskoczyło po przybyciu na miejsce to jakość infrastruktury. Są to trasy przygotowane DLA ROWERZYSTÓW… a nie ścieżki rowerowe, które dobrze wyglądają tylko na papierze przy składaniu wniosku o dofinansowanie. Gdyby tylko wszystkie gminy, powiaty i województwa podchodziły do turystyki rowerowej w taki sposób, to uważam, że rozwijała by się ona jeszcze szybciej niż dotychczas. Skorzystaliby na tym nie tylko turyści, lecz także i mieszkańcy pobliskich miejscowości – przecież każdy turysta musi coś zjeść, gdzieś się przespać, a i czasem również rower naprawić. Znakomitym przykładem jest okolica Jeziora Czorsztyńskiego – wybudowana trasa rowerowa przyczyniła się do wydłużenia sezonu turystycznego oraz rozwoju infrastruktury dla turystów w poszczególnych miejscowościach wokół jeziora.
MOR Zakliczyn – w takim standardzie utrzymana jest infrastruktura. Do dyspozycji toaleta, zadaszone miejsce, stojaki, ławeczki, a nawet grill (który jest wybudowany za widocznym na zdjęciu gambionem). Gołym okiem widać, że do całej inwestycji jest bardzo poważne podejście. Nie są stosowane półśrodki.
Trasa główna z założenia ma być dostępna dla wszystkich, czyli przebiegać ma w taki sposób aby rowerzysta od lat 5 do 105 mógł ją przejechać. Jednak należy wspomnieć, że jest ona poprowadzona najbliżej jak tylko możliwe bardzo ciekawych atrakcji turystycznych (na zdjęciu widok na dolinę Dunajca z ruin zamku w Melsztynie – obecnie obiekt w trakcie odbudowy). Tylko 4 kilometry od głównej trasy VeloDunajec.
To pierwsze spotkanie z VeloMalopolska zasiało ziarenko ciekawości spotkania z pozostałymi kilometrami tras. A jest ich już około 700. Mam nadzieję, że uda się skorzystać z tych tras jeszcze nie raz. Dla lubiących materiał video dostępny jest poniżej krótki film z tej wycieczki. Do zobaczenia na VeloMalopolska.